Stawiasz blaszak na działce i liczysz, że “nikt się nie przyczepi”? Zanim go rozstawisz, lepiej poznaj przepisy. Blaszak, choć wygląda niepozornie, jest traktowany przez prawo jak obiekt budowlany. A to oznacza, że jego postawienie podlega określonym zasadom – i to niezależnie od tego, czy ma fundament, czy stoi luzem.
Czym jest “blaszak”?
Blaszak to potoczna nazwa garażu wykonanego z blachy, zazwyczaj stalowej. Taki obiekt najczęściej:
- nie jest trwale związany z gruntem,
- służy do przechowywania pojazdu lub narzędzi,
- ma lekką konstrukcję i nie posiada fundamentów.
I choć wydaje się „tymczasowy” i „lekki”, ustawa Prawo budowlane widzi go jako tymczasowy obiekt budowlany, a to robi dużą różnicę.
Czy blaszak można postawić bez zgłoszenia?

Niestety – w większości przypadków nie można.
Według obowiązujących przepisów, postawienie blaszaka wymaga co najmniej zgłoszenia, a w niektórych przypadkach nawet pozwolenia na budowę.
Kiedy wystarczy zgłoszenie?
Zgodnie z art. 29 ust. 1 pkt 2 ustawy Prawo budowlane, zgłoszenia wymaga budowa wolno stojących parterowych budynków gospodarczych (czyli np. blaszaków), jeśli:
- ich powierzchnia zabudowy nie przekracza 35 m²,
- liczba takich obiektów nie przekracza dwóch na każde 500 m² działki.
Jeśli spełniasz te warunki, wystarczy zgłoszenie w urzędzie. Zgłoszenie obejmuje m.in. opis planowanego obiektu, mapkę sytuacyjną i informację o sposobie użytkowania.
A kiedy potrzebujesz pozwolenia?
Jeśli blaszak:
- ma więcej niż 35 m²,
- chcesz postawić więcej niż dwa na każde 500 m² działki,
- planujesz trwale związać go z gruntem (np. wylewka betonowa, zakotwienie),
…to musisz wystąpić o pozwolenie na budowę.
A jeśli postawię bez zgłoszenia?
No właśnie – tutaj zaczynają się schody. Jeśli zignorujesz przepisy i postawisz blaszak „na dziko”, masz do czynienia z samowolą budowlaną. A prawo budowlane w takich przypadkach jest bezlitosne.
1. Nakaz rozbiórki
Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego (PINB) może wydać nakaz rozbiórki nawet po kilku latach od postawienia garażu. Nie ma znaczenia, że stoi „tylko blaszak”, nie przeszkadza nikomu i służy ci od dawna.
Przykład
Mężczyzna postawił blaszak 24 m² na swojej działce rekreacyjnej. Nie zgłosił tego, bo „to tylko garaż”. Po kontroli, inspektorat kazał usunąć obiekt – w całości i na własny koszt. Odwołanie nie pomogło – nawet 10-letnie użytkowanie nie uchroniło go przed rozbiórką.
2. Wysokie kary finansowe
Jeśli inspektorat uzna, że możliwa jest legalizacja samowoli, zaproponuje tzw. postępowanie legalizacyjne. Ale uwaga – wiąże się ono z opłatą legalizacyjną, która wcale nie jest symboliczna.
- Dla blaszaka do 35 m², bez fundamentów, kara najczęściej wynosi 5 000–10 000 zł, w zależności od okoliczności.
- Jeśli obiekt przekracza dopuszczalne parametry (np. 50 m² lub postawiony wbrew miejscowemu planowi zagospodarowania przestrzennego), kara może sięgnąć 50 000 zł lub więcej.
- Nie masz gwarancji, że legalizacja się powiedzie – jeśli warunki formalne nie zostaną spełnione, zapłacisz i tak… a potem jeszcze rozbierzesz blaszak.
3. Problemy przy sprzedaży działki
Jeśli chcesz kiedyś sprzedać nieruchomość, każdy nielegalny obiekt może zablokować transakcję.
- Potencjalny kupiec może zażądać rozbiórki lub obniżyć cenę nawet o kilkadziesiąt tysięcy złotych.
- Notariusz nie ma obowiązku weryfikowania legalności obiektów na działce, ale bank lub rzeczoznawca już tak – jeśli kupujący korzysta z kredytu, temat samowoli może wyjść na jaw przy wycenie nieruchomości.
- W skrajnych przypadkach kupiec wycofa się z umowy po odkryciu samowoli – a ty zostaniesz z blaszakiem, którego nie możesz zalegalizować, ani sprzedać razem z działką.
Pro tip
W niektórych gminach wystarczy, że sąsiad doniesie o „podejrzanym garażu”, a urzędnik sam z siebie rozpocznie postępowanie wyjaśniające. Wtedy nie masz żadnej kontroli nad procesem.
Czy są wyjątki? Kiedy nie trzeba zgłaszać?
Jest jeden specyficzny wyjątek, który czasem działa w praktyce – jeśli blaszak jest:
- tymczasowy,
- niepołączony z gruntem w jakikolwiek sposób,
- przeznaczony do rozbiórki lub przeniesienia w ciągu 180 dni,
…to zgodnie z przepisami może nie wymagać zgłoszenia, ale tylko w określonych przypadkach i na określony czas. Po tym czasie albo musisz go usunąć, albo zgłosić/uzyskać pozwolenie.
Uwaga
Urzędy bardzo rzadko akceptują takie obejścia. Jeśli sąsiad uprzejmie doniesie, że twój blaszak „stoi tam już rok”, tłumaczenia o „tymczasowości” nie przejdą.
Podsumowanie: czy warto ryzykować?
Sytuacja | Zgłoszenie | Pozwolenie na budowę | Możliwe konsekwencje przy braku formalności |
---|---|---|---|
Blaszak do 35 m², max 2 na 500 m² | Kara + rozbiórka | ||
Blaszak > 35 m² lub >2 szt. | Kara + rozbiórka | ||
Tymczasowy na max 180 dni | Jeśli zostanie na dłużej – kara i rozbiórka |
Wnioski + najczęściej zadawane pytania
Nie daj się zwieść temu, że „wszyscy tak robią”. Organy nadzoru budowlanego coraz częściej sprawdzają zgłoszenia na działkach, szczególnie po donosach sąsiadów. A kary za samowolę są bolesne – i nie zawsze da się ją zalegalizować.
Jeśli chcesz postawić blaszak – zgłoś to, to nie boli. A jeśli planujesz coś większego – nie unikniesz pozwolenia.
Czy mogę postawić blaszak na działce ROD bez zgłoszenia?
Nie. Nawet na Rodzinnych Ogrodach Działkowych obowiązują przepisy prawa budowlanego. Postawienie blaszaka (nawet małego) wymaga zgłoszenia lub pozwolenia, jeśli przekracza dopuszczalne wymiary. Dodatkowo ROD-y mają własne regulaminy – często całkowicie zakazują garaży blaszaków.
Czy garaż blaszany bez fundamentów też wymaga zgłoszenia?
Tak. To, że garaż nie ma fundamentów, nie zwalnia cię z obowiązku zgłoszenia. Kluczowe jest to, że jest to obiekt budowlany – niezależnie od sposobu posadowienia. Brak fundamentów nie oznacza, że możesz go postawić „na dziko”.
Ile wynosi kara za samowolę budowlaną w przypadku blaszaka?
W przypadku prostego garażu blaszanego kara może wynieść od 5 000 do nawet 50 000 zł, w zależności od lokalizacji, wielkości obiektu i ewentualnych naruszeń planu zagospodarowania przestrzennego. To tylko opłata legalizacyjna – nie licząc kosztów formalności, projektów czy ewentualnej rozbiórki.
Czy mogę zalegalizować już postawiony blaszak?
Czasami tak, ale to skomplikowane. Musisz spełnić wszystkie warunki formalne (m.in. zgodność z miejscowym planem, zachowanie odległości od granic działki), przedstawić projekt, mapki, wnieść opłatę legalizacyjną i poczekać na decyzję urzędników. Legalizacja trwa od kilku miesięcy do roku.
Czy sąsiad może mnie „podkablować”, jeśli postawię blaszak bez zgłoszenia?
Tak – i bardzo często to właśnie od donosów zaczynają się kontrole. PINB działa głównie na podstawie zgłoszeń. Nawet jeśli garaż nikomu nie przeszkadza, jeden telefon sąsiada może uruchomić całą machinę kontrolną.
Jakie dokumenty są potrzebne do zgłoszenia garażu blaszanego?
Do zgłoszenia garażu do 35 m² zazwyczaj potrzebujesz:
- oświadczenia o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.
Urząd ma 21 dni na wniesienie sprzeciwu. Jeśli go nie dostaniesz – możesz stawiać.
- mapki sytuacyjnej (np. z geoportalu lub od geodety),
- opisu technicznego (lub uproszczonego projektu),
Specjalizuje się w nowoczesnych technologiach budowlanych i zrównoważonym rozwoju urbanistycznym. Z pasją śledzi najnowsze trendy w architekturze oraz innowacyjne rozwiązania konstrukcyjne. Po godzinach zgłębia historię architektury i jej wpływ na rozwój społeczności miejskich.
Dodaj komentarz